czwartek, 31 marca 2016

Karty kredytowe dla rozważnych

Dziś chciałabym powiedzieć Wam coś na temat kart kredytowych. Karta do bankomatu jest niezbędna. Często pojawia się pokusa skorzystania z limitu w koncie. Czy tego rodzaju kredyt jest dobrym pomysłem? Opowiem Wam na przykładzie mojej osoby, jak to zwykle wygląda. Jako 20 latka zarabiałam ponad dwa tysiące złotych miesięcznie. Szukałam swojej drogi życiowej chodząc do różnych szkół, które zwykle nie spełniały moich oczekiwań. Jedną z nich była uczelnia Chodkowskiej. Zafascynowana psychologią i biznesem postanowiłam iść na kierunek o wdzięcznej nazwie: "Psychologia Biznesu".
W związku z tym, że chciałam zapłacić "z góry" zdecydowałam się na wizytę w banku. Nie miałam najmniejszego problemu, by uzyskać dodatkowe 3 tysiące. Opłaciłam szkołę, a później nie spieszyło mi się ze zwrotem pożyczonej kwoty. Płaciłam wyłącznie odsetki. Wynik dodatni na koncie widziałam wyłącznie po wypłacie :) Przyzwyczaiłam się do tego, że pieniądze z banku są moimi pieniędzmi. Po jakimś czasie przestałam pracować, co prawda nie z własnej winy. Zagraniczny inwestor zakończył działalność w Polsce i tak oto pod koniec moich wojażów do spłaty pozostały 2 tysiące. Kto płacił za błędy mojej młodości? Tą osobą był mój Tata... Niestety tego rodzaju historie miewają podobne zakończenie. Kredyty są dla odpowiedzialnych osób. Odkąd pamiętam za taką byłam postrzegana, jak się okazało nie do końca słusznie. Najlepiej jest wydawać pieniądze zarobione podczas pracy, wtedy nigdy nie będziemy pod kreską. Mimo mojego wywodu nie dziwię się, że limit w koncie jest dla wielu osób kuszącą propozycją... Banki niechętnie udzielają kredytów młodym osobom. Zazwyczaj pojawia się problem z zaciągnięciem kredytu u wszystkich tych, którzy nie ukończyli 26 roku życia. Z perspektywy czasu, muszę przyznać, że jest to trafne działanie. Dopóki nie nastąpi życiowa stabilizacja związana z rodziną, głowa młodej osoby jest pełna sprzecznych pomysłów i idei. Pozdrawiam ciepło! i rozwagi życzę :)

środa, 30 marca 2016

Młodość na kredyt

Młodzi ludzie mają wielkie marzenia. Gdy tylko dostaną pierwszą pracę, myślą o tym, jak wydać pieniądze, których jeszcze nie zdążyli zarobić. Wtedy też pojawia się pomysł na to, by zaciągnąć kredyt. Nie ma nic złego w kredytach jednak, czy na pewno rzecz o której myślimy, jest nam niezbędna do życia? Zapewne nie… Należy pamiętać o tym, że życie bywa nieprzewidywalne, warto wziąć pod uwagę wszelkie scenariusze.
W każdym przypadku dobrze jest wiedzieć o istotnych zagadnieniach. Jak uzyskać pierwszy kredyt? Co zrobić, by banki stały się bardziej przychylne osobie, która nigdy dotąd nie zaciągała kredytów? Kto i gdzie ma szansę na uzyskanie kredytu? Co zrobić, gdy kredyt zaczyna być obciążeniem? Do czego nie można dopuścić? Co zrobić w sytuacji krytycznej? Informacje o kredytach można uzyskać odwiedzając: https://www.bik.pl/ oraz http://www.habza.com.pl Ludzie powinni być stale uświadamiani. W szkole otrzymujemy niewielką ilość wiadomości niezbędnych w życiu codziennym. Moim celem jest przekazanie rzetelnych informacji na temat kredytów. Marzenia łatwiej jest spełniać ludziom twardo stąpającym po Ziemi. W kolejnych wpisach poznacie moje doświadczenia, a także historie osób które zamieściły wpisy związane ze swoją historią w Internecie. Przekażę aktualne informacje na temat rynku kredytowego. Wszystko jest dla ludzi. Dobrze jest zapoznać się z wszelkimi dostępnymi informacjami, przeanalizować temat a następnie podjąć odpowiednią decyzję. Postaram się przedstawić zarówno jasną jak i ciemną stronę kredytów. Zachęcam do lektury.
"Nie to, co już wiemy, lecz to, co chcemy wiedzieć - świadczy o naszej mądrości."
Cyt. Władysław Grzeszczyk